Komercja i Socjalizm.

MPK Kielce, kojarzone ostatnio z upolitycznienia i  lamentów na temat ''funduszu PKS-owego'' planuję utworzenie dwóch nowych linii komercyjnych. Kielce - Raków przez Daleszyce oraz Kielce - Chmielnik przez Morawicę do Uzdrowiska Busko-Zdrój. Kursy mają być wykonywane od poniedziałku do soboty, będą one realizowane taborem niskopodłogowym. Bilet w jedną stronę ma kosztować 9 złotych 50 groszy. Bilet ulgowy wielokrotnego przejazdu będzie o 10 procent tańszy.
Poniżej wstępny rozkład jazdy. 

Ponadto województwo Świętokrzyskie planuję przedłużyć do końca roku obsługę weekendowej linii do sanktuarium na Świętym Krzyżu.  Połączenie to dotychczas było realizowane przez MPK Kielce, zlecenie zostało przekazane bez procedury przetargu. Obecnie przejazdy są bezpłatne, zmieni się to od listopada. Kwota dofinansowania połączenia wyniesie 66 tys. zł. Wydłużenie okresu kursowania linii oburzyło radnego Koalicji Obywatelskiej, Jana Maćkowiaka. Sugeruje On, by pieniądze zaplanowane na transport przekazać którejś z jednostek podległych władzom województwa, np. Europejskiemu Centrum Bajki w Pacanowie. Jasno to do dowodzi, iż nie problemem jest finansowanie ze środków publicznych tylko miejsce kursowania, w którym nie mieszka ani Koziołek Matołek, ani Matka Boska LGBTowska, lecz zakonnicy. Dokładnie to w tym miejscu mieści się najstarsze polskie sanktuarium, jak również ślady miejsc kultu religii pierwotnych. 

 Na marginesie zakonnicy powinni sami zorganizować transport, który na pewno wierni by sfinansowali. Przede wszystkim było by taniej, bo wojewódzki autokar przy zachowaniu obecnej częstotliwości  kosztowałby kilkanaście złotych za wozokilometr. Należy też wspomnieć, że Elżbieta Śreniawska, Radna Sejmiku, który miał wpływ na finansowanie połączenia jest prezesem MPK Kielce, które jest przewoźnikiem wybranym z wolnej ręki.